Pamiętniczku, mam dylemat

Dylemat dotyczy konkretnego typu wpisów na blogu. Jakiś czas temu w komentarzach ktoś stwierdził, że lubi takie szczegółowe dyskusje o konkretnych mechanizmach w grze. Pomyślałem sobie, że można by temat rozwinąć…

Wyobrażam to sobie tak, że wpis z takiego cyklu koncentrowałby się na konkretnym temacie w konkretnej grze i rozbierał ten temat na części pierwsze. Mogłoby to być zalążkiem do dyskusji o konkretnej strategii, jak ją wykonać, jak ją skontrować i co się z tym wiąże. Przykładowo… czy w Le Havre  zadłużać się „inwestycyjnie”, czy nie… iść na bonus z mandali w TtR:India, czy nie… specjalizacja w kościołach w Navegadorze – słaba, czy silna… i tak dalej i tak dalej.

Ja bym chętnie takie rzeczy pisał – pytanie ważniejsze brzmi: czy wy, drodzy Czytelnicy, chętnie byście je czytali 🙂 Z jednej strony bardzo chętnie pokłócę się powymieniam opinie z kimś na bardzo konkretne tematy, z drugiej strony mogłoby to być cokolwiek niszowe – skoro dany wpis dotyczy konkretnej gry, a w końcu nie każdy musi ją znać / lubić. Podsumowując – interesujący temat, czy nie?

In other news

Nie byłem co prawda w Essen, ale co nieco łupów już do mnie przyszło (no i jeszcze przyjdą holenderskie Tickety). Łupy widzicie na zdjęciu poniżej (heh, poznajcie eurosucharzystę po zakupach jego). No a skoro łupy są już w domu, to jak tylko namówię lepszą połówkę do zagrania, możecie się spodziewać wrażeń z gry.

eurosuchary-1